Nasze pierwsze spotkania, Dotknięcia, wyznania, Dziecięca w nie wiara. Pierwsze wzloty, upadki, Krok w dorosłość i zmiany, Smak uczuć dojrzałych. Lecz wiara została, Przed ołtarzem nasze dłonie związała. Od dzisiaj, na zawsze, Wspólne życie jedną drogą nam dała. W szczęściu, zdrowiu, wierności, W zwątpieniu chwil gorszych Nic nas nie rozłączy. Nasze życie los złączył I nim się nie skończy Trwać chcemy w miłości. W szczęściu, zdrowiu, wierności, Gdy łzy są i troski Przysięga nas łączy. Dziś tak piękni, radośni Dzielimy wśród gości Cud naszej miłości. Wiele dróg jest do przejścia, Mamy plany, marzenia, Dom, w nim kroki dziecka. Zapatrzeni wtuleni, Pełni nowych nadziei Za szczęściem iść chcemy. Bo dzisiaj w zachwycie, Pośród morza kwiatów i pięknych życzeń, Wierzymy w to życie, Które pragnień naszych słów jest odbiciem. W szczęściu, zdrowiu, wierności, W zwątpieniu chwil gorszych Nic nas nie rozłączy. Nasze życie los złączył I nim się nie skończy Trwać chcemy w miłości. W szczęściu, zdrowiu, wierności, Gdy łzy są i troski Przysięga nas łączy. Dziś tak piękni, radośni Dzielimy wśród gości Cud naszej miłości. W szczęściu, zdrowiu, wierności, W zwątpieniu chwil gorszych Nic nas nie rozłączy. Dziś tak piękni, radośni Dzielimy wśród gości Cud naszej miłości. W szczęściu, zdrowiu, wierności, W zwątpieniu chwil gorszych Nic nas nie rozłączy. Nasze życie los złączył I nim się nie skończy Trwać chcemy w miłości. W szczęściu, zdrowiu, wierności, Gdy łzy są i troski Przysięga nas łączy. Dziś tak piękni, radośni Dzielimy wśród gości Cud naszej miłości. Cud naszej miłości...