Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. Kolacja, buziak, Wino, prezent, bukiet róż. Takiej szukałem, Nie mogłem spotkać, cóż. Góry, Hawaje I Mazury były też. Sam w to nie wierzę, Że ja chcę już ją mieć. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. A teraz tylko przynieś, Podaj, kup lub weź. Miało być cudnie I tak pięknie jest. Kocham ją za to I już innej nie chcę mieć, Bo z taką damą Żyć po prostu chcę. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie. Ja w to nie wierzę, Ja chyba płonę. Taką dziewczynę Chcę mieć za żonę. Usta czerwone I oczy czarne. Wiedziałem, ona Serce mi skradnie.