I tak, niewiele chcę w te święta, Jedno tylko pragnę mieć. Najważniejszy dla mnie prezent, Żebyś przy mnie blisko był. Nawet jeśli spóźnisz się, Gdy na dworze sypie śnieg. Spełnisz moje sny, Prezent na te święta, to Ty. Nie chcę wiele na twe święta, Tylko żebyś przy mnie był. Niech, góra upominków, Pod choinką sobie śpi. Niech Mikołaj nie przeszkadza, Może jutro znów tu wpaść. Bo to gwiazdka między nami, Sami tylko Ty i ja. Nawet jeśli spóźnisz się, Gdy na dworze sypie śnieg. Spełnisz moje sny, Prezent na te święta, to Ty. (Uuu święta) Nie prosiłam o zbyt wiele, Choć posłałam kartek sto. Z tym jedynym mym życzeniem, Przy kim chcę wesołych świąt. Nie prezenty, nie diamenty, Liczą się, to każdy wie. Ale to, by być przy sobie, I opłatkiem dzielić się. Nawet jeśli spóźnisz się, Gdy na dworze sypnie śnieg. Spełnisz moje sny, Prezent na te święta, to Ty. (Uuu święta) Na choince świeczki, Już szepczą imię twe. A za oknem dzieci, Do gwiazdki śmieją się. I wkoło wszystko śpiewa, Wesoło tańczą drzewa. Miałam to życzenie, I czekam na spełnienie. Jedno wiem na pewno, Tak niewiele chcę w te święta. Choć najwięcej pewnie też, Żeby moja uśmiechnięta, Twarz budziła nowy dzień. By tak było rok, No a potem jeszcze sto. Kto spełni moje sny, Prezent na te święta, toooo Ty. (Uuu święta) Prezent na te święta, to Ty, święta. Prezent na te święta, to Ty, święta. Prezent na te święta, to Ty, święta. Prezent na te święta, to Ty, święta.