Gdy Cię spotkałem w nocnym klubie, Serce zaraz mocniej zabiło. Choć jeszcze wcale Cię nie znałem, Byłem pewien, to właśnie miłość. I zapłonęła we mnie namiętność, I Nigdy dotąd się nie skończyła. I zrozumiałem wtedy po prostu, Że Ty dla mnie stworzona byłaś. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba. Tak uderzyłaś mi do głowy, Jak uderza szampan w sylwestra. Świat nagle stał się kolorowy, A superman we mnie zamieszkał. Wciąż płonie w sercu moim namiętności, I oby nigdy się nie skończyła. To oczywiste dzisiaj, po prostu, Że ty dla mnie stworzona byłaś. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba. Miłość, jak piorun we mnie strzeliła, Miłość, jak piorun mnie zaskoczyła. Miłość, jak piorun z jasnego nieba, Miłość, jak piorun, więcej nie trzeba.