Posadzili bacę Nad brzegiem Dunajca, Podali mu kosę, Obcięli mu włosy. Posadzili bacę Na kamieni kupę, Obchodzili wkoło, Całowali w czoło. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal. Mówi wuj do wuja, Mój ty drogi wuju, A ja wiadro wody Podnoszę na schody. Jedzie Arab jedzie, Wielbłąd pod nim hasa, Arab se ogląda Swojego wielbłąda. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal. Hej, hej góralu, Czy ci nie żal, czy ci nie żal? Hej, hej góralu, Wracaj do hal.