Nie chcę być nachalny, Nie chcę zrazić cię, Ale wręcz wariuję, Gdy spotykam cię. Trudno mi to zwalczyć, Kiedy w głowie mam Chwile zwariowane Z tobą sam na sam. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj. Nie patrz na mnie dziwnie I nie gniewaj się, Kiedy jesteś blisko Wzrokiem zjadam cię. Co mam zrobić, powiedz, Bo już nie wiem sam. Marzę wciąż o tobie, W głowie jedno mam. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj. Uwodź mnie co rano, Uwodź mnie co noc. Szeptaj do mnie czule, Schowaj mnie pod koc. Uwodź mnie wieczorem, Uwodź mnie co dnia. Słodkim ciałem czaruj, Usta swoje daj.