Już nawet nie wiem sam Od kiedy taki stan Tak mnie oplata. Już nie poradzę nic, W mej głowie tylko ty Na wszystkie lata. Bez ciebie nie chcę żyć, Sen zaplątałaś mi Jak piękna lalka. Świat zawirował, gdy W oczy spojrzałaś mi To była bajka Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Zostawię wszystko, wszystko za sobą, Jak wariat będę za tobą latał. Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Niech ludzie mówią, że zwariowałem, A mi to lata, a mi to lata. Sam nie potrafię żyć, Bez ciebie smutno mi, Już nie ma lata. Nic nie poradzę, gdy W oczach są tylko łzy A ty nie wracasz. Przy tobie cały świat Rozkwita tak, jak kwiat, Szczęście powraca. Na resztę moich dni Wystarczysz tylko ty, To moja stacja. Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Zostawię wszystko, wszystko za sobą, Jak wariat będę za tobą latał. Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Niech ludzie mówią, że zwariowałem, A mi to lata, a mi to lata. Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Zostawię wszystko, wszystko za sobą, Jak wariat będę za tobą latał. Na koniec świata pójdę za tobą, Na koniec świata. Niech ludzie mówią, że zwariowałem, A mi to lata, a mi to lata.