Ostatni raz - Zenek Martyniuk

Uuuuuu. 
Aaaaaa. 
Aaaaaaa, aa. 

Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 

Mieliśmy wtedy po dwadzieścia lat, 
Wycieczka polonezem w obce strony, 
Wieczory przy ognisku pośród gwiazd, 
Wpatrzeni w siebie, a nie w telefony. 
Chcę Ci powiedzieć, 
Że czasem, kiedy kładę się spać, 
Tak bardzo chciałbym 
Znów gumy Turbo poczuć smak. 

Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 
Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 

Z plecakiem w góry ruszał każdy z nas, 
Słońca na niebie było jakby więcej. 
Na stopa zwiedziliśmy cały kraj 
I chyba częściej brałem Cię na ręce. 
Chcę Ci powiedzieć, 
Że czasem, kiedy kładę się spać, 
Tak bardzo chciałbym 
Znów gumy Turbo poczuć smak. 

Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 
Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 

Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz. 
Ostatni raz, 
(Ostatni raz) 
Wypijmy przy ognisku, 
Jak za dawnych lat. 
Osiemdziesiątych lat 
Beztroski czas, 
Powróci dziś, ten ostatni raz.