Tańcować se lubi, Uśmiech mo na buzi, Wywijo se ciągle, Nigdy się nie nudzi. Bo Marysia to jest Pikna góraleczka, Nóżki jej szaleją, No i biodereczka. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce. Całe życie skromno, To jest ta dziewcyna, Na każdym koncercie Piknie znów wywija. Bo taka Marysia Jedna na tym świecie, Przecież syćka ludzie Dobrze ło tym wiecie. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce. Marysia, Marysia To dziewcyna złota, Górolskie korzenie, Mo serce ze złota. Bo nasza Marysia Mo pomocne serce, Władka uczy tańczyć, A jemu się nie chce.