Uśmiech za uśmiech - Edyta Jończyk

By nam było, by się działo, 
Niczego nie brakowało. 
Takie wam zaklęcie dam, 
By nikt nie czuł już się sam. 
Takie wam zaklęcie dam, 
By nikt nie czuł już się sam. 

Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy. 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci, że 
Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci. 

Zero smutku, zero złości, 
Dać na luza po całości. 
I miej zawsze swoje zdanie, 
Co ma stać się, niech się stanie. 
I miej zawsze swoje zdanie, bo 
Co ma stać się, niech się stanie. 

Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy. 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci, że 
Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci. 

Po to się żyje, wszystko dla ludzi, 
Pan się nie martwi, pani nie smuci. 
Bo raz się żyje, do góry dłonie, 
To, co ma wisieć, to nie utonie. 

Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy. 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci, że 
Uśmiech daję za uśmiech, 
Ciepło za ciepło, choć w sercu łzy 
Ty uśmiech dawaj za uśmiech, 
Niech nawet piekło zazdrości ci.